"Plotki wśród migrantów". Żaryn: To brutalna i cyniczna gra Białorusi
W środę odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli polskich służb mundurowych i instytucji państwowych w sprawie aktualnej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Wzięli w niej udział: Stanisław Żaryn, Błażej Poboży, ppor. Anna Michalska oraz insp. Mariusza Ciarka.
"Gra Białorusi"
Nie ustają działania reżimu Aleksandra Łukaszenki z wykorzystaniem nielegalnych imigrantów z krajów Bliskiego Wschodu. Minionej doby odnotowano 102 próby przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Interweniowali funkcjonariusze Straży Granicznej. Polscy mundurowi obrzucani są przez migrantów kamieniami i rzeczami metalowymi. Minionej nocy doszło też do incydentu w okolicach miejscowości Terespol w województwie lubelskich. Z białoruskiego terytorium ostrzelano z broni pneumatycznej, ustawione na granicy przez służby RP, maszty oświetleniowe.
Jak poinformował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych, białoruscy pogranicznicy rozpuszczają wśród imigrantów plotkę o rzekomych negocjacjach Europy Zachodniej z Białorusią w ich sprawie. Zdaniem Stanisława Żaryna, w ten sposób Białorusini podsycają w cudzoziemcach agresję i chęć do ataku na polską granicę wschodnią. – To brutalna i cyniczna gra Białorusi – ocenił polityk.
Rozporządzenia ministra
We wtorek minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński wydał rozporządzenia, które zakazują wjazdu do strefy przygranicznej z kilkoma wyjątkami. – Zakaz tymczasowego przebywania na obszarze przygranicznych dotyczy tych samych miejscowości co w przypadku stanu wyjątkowego. Zakaz obowiązuje do 1 marca, ale termin ten może ulec i wydłużeniu, i skróceniu – poinformował podczas konferencji prasowej wiceszef MSWiA Błażej Poboży.
– Główne zadania policjantów, którzy pełnią służbę na terenie objętym zakazem, to sprawdzanie prawa do wjazdu osób wjeżdżających i wyjeżdżających z niego. Sprawdzane będzie to, czy nie są przemycani migranci – powiedział rzecznik policji insp. Mariusz Ciarka.